Niestety na inaugurację V ligi przegrywamy na wyjeździe z Sokołem Pniewy.
Pierwsze 15 min bardzo wyrównane, później przewagę zyskali gospodarze, mieliśmy też swoje szanse jednak świetnym zagraniem popisał się zawodnik Sokoła i drużyna z Pniew kończyła pierwszą połowę z przewagą jednej bramki. W drugiej połowie nadal przewagę posiadania piłki mieli gospodarze, po przejęciu w środkowym sektorze boiska, strzałem życia popisał się zawodnik Sokoła, zdjął pajęczynkę z bramki Mateusza Miśko, który był bez szans na obronę. W ostatnich minutach próbowaliśmy jeszcze coś strzelić jednak po dwóch strzałach Macieja Kublika na posterunku był bramkarz SOKOŁA.