Podziałem punktów zakończyło się wczorajsze spotkanie Olimpii Koło z Gromem Wolsztyn. Patrząc na przebieg całego meczu ten remis jest dla nas porażką. Niewykorzystany rzut karny przy stanie 1-0 dla Gromu zemścił się w 76 min kiedy to gospodarze doprowadzili do wyrównania.
OLIMPIA Koło – GROM Wolsztyn 1:1 (0:0)
A. Szczesiak (76) — P. Dulat (48)
Pierwsza połowa sobotniego pojedynku była dość wyrównana. Żadnej ze stron nie udało się stworzyć klarownej tzw stuprocentowej sytuacji. Takie groźniejsze sytuacje dla gromowców mieli M. Krawiec i P. Dulat, Ten pierwszy już w 3min groźnie strzelał głową po rzucie rożnym natomiast Paweł z ostrego kąta próbował pokonać bramkarza Olimpii.
W przerwie trener Leszczyński dokonał zmiany chcąc tym samym zwiększyć siłę ataku w wolsztyńskiej ekipie. Na placu gry za Oskara Kluja pojawił się Michał Just. Na efekty nie musieliśmy czekać długo. Już w 48 min wolsztynianie za sprawą P. Dulata wyszli na prowadzenie. Od tego momentu wolsztynianie osiągnęli przewagę i kilka minut później mieli doskonałą okazję na podwyższenie wyniku. W polu karnym faulowany był P. Dulat, a główny arbiter tego spotkania pan M. Ziółkowski podyktował jedenastkę, pokazując również czerwoną kartkę dla M. Nieznalskiego. Niestety jedenastki nie wykorzystał sam poszkodowany, a grająca w osłabieniu drużyna Olimpii ambitnie dążyła do wyrównania. W 76 min gospodarze zdobywają wyrównującą bramkę odbierając nam tym samym dwa punkty . Ogromna szkoda niewykorzystanych sytuacji, ale teraz musimy skoncentrować się na kolejnym meczu. Już w najbliższą sobotę do Wolsztyna zawita walcząca o awans drużyna Obry Kościan.
Grom wystąpił w składzie: P. Kotlarski, – A. Gawrylczyk, S. Czura, T. Lewandowski, J. Adamkiewicz, P. Rogoziński, M. Krawiec, O. Kluj (46 M. Just), R. Nolka, W. Jodko, P. Dulat.
w rezerwie: M. Prusak, P. Musiała, M. Gostyński, H. Jędrzejczak.